wtorek, 23 maja 2017

Wtorek, 23.05.17

Wtorek, 23.05.17

Kochana Irenko, w naszym ogrodzie wszystko rośnie jak na drożdżach. Sosny mają długie przyrosty, trawa urosła po kolana. Czereśni, śliwek i wiśni prawie nie ma, kwiat zwarzyły niedawne chłody. Porzeczek jest nawet sporo, szczególnie czerwonych. Orzechów włoskich też nie będzie, kwiaty wymarzły. Fizia dzielnie łowi każdego dnia, a dokładniej śpi w fotelu u sąsiada na zadaszonej werandzie. Pamiętasz, ze Fizia włamała się do domu pana Grzesia, i o mało nie była aresztowana. Po pacierzu życzę Ci pięknej nocy, Tata

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz