Najdroższa
Córeczko, byłaś wczoraj bardzo grzeczna i pełna taktu. W grze karcianej
stosowałaś rozsądną taktykę. Ale o wiele ciekawiej byłoby spędzić czas na
długich, wspólnych wędrówkach. Po spacerze można się posilić. W okolicy jest bowiem mnóstwo doskonałych
restauracji, kawiarni, gdzie podają smacznie i za niewygórowaną opłatą. Miód
kupiłem w samym środku Puszczy, w Pogorzelcach. Pszczoły zbierają tam nektar z
dala od pól uprawnych. Życzę Ci pięknych snów, Tata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz