Najdroższa
Córeczko, zwiedzając Wenus dostrzeżesz, że najgłębsze depresje wynoszą ok. -1.5
km (np. Atalanta Planitia). Mapa, którą poleciłem
Ci wczoraj, wykonana jest w skali 1:50
000 000. Niestety, zwiedzać Wenus
byłoby trudno, gdyż przy gruncie panuje piekielna temperatura +500C oraz
strzelają pioruny. Padają też deszcze kwasu siarkowego, a ten jest niebywale
żrący. Spoglądając w Twoje okno, tuż po zachodzie słońca, pamiętaj, co za
monstrum wisi nad sąsiednim blokiem. Każdego dnia jeżdżę do Warszawy. Kolejki
jeżdżą niezawodnie i szybko. Fizia w czasie
mrozów dużo siedzi w mieszkaniu, do piwnicy chodzi na noc. Gratuluję Ci 6 z polaka i 5 z muzyki. Brawo! Wieczorem
odwiedzę Cię, zmówimy pacierz i do snu Cię utulę, Tata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz