Najdroższa Córeczko,
po wczorajszym wyjeździe do Świerku czułem się bardzo zmęczony. Dzisiaj byłem
na bardzo ciekawym seminarium. Pan opowiadał o ogólnej teorii względności
Einsteina. Okazuje się, że teoria ta nie potrafi opisywać naszego Układu
Słonecznego, zachowania galaktyk i wielkich kawałków Wszechświata jednocześnie.
Widzisz, że żyjemy w bardzo ciekawych czasach.
Niedawno wróciłem z Warszawy. Widziałem, że nie byłaś dzisiaj na wf.
Jeśli jesteś przeziębiona, czujesz się chorobowo, to niech Mama napisze Ci
usprawiedliwienie. Wieczorem wpadnę do Ciebie, zmówimy „Ojcze nasz”, utulę Cię
do snu z Łososiem i opowiem Ci dobranockę. Pięknych snów, Tata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz