czwartek, 9 lipca 2015

Piątek, 10.07.15

Piątek, 10.07.15

Kochana Irenko, jak się czujesz, czy jesteś zdrowa? W Regułach ochłodziło się  i wczoraj padał deszcz. Ogród doczekał się wreszcie wody. Na Zielonej cicho, jak makiem zasiał. Bartek, Maja i Kuba wyjechali na kolonie. Co czytasz wakacyjnie? Maturzyści dostali się na politechnikę, Krzysio w Lublinie. Krzysiowi matura poszła bardzo dobrze. Pamiętam, jak bawiłaś się pluszakami i chciałaś zawsze być dyrektorką (raz szkoły, innym razem  szpitala). Pamiętam Twoje wykłady o rodzajach bakterii i wirusów. A później Twoje doświadczenia. Najbardziej zapamiętałem to, w którym  nalałaś w szklance  wodę  do pełna i wkładałaś monety, jedna po drugiej, a woda ze szklanki nie wylewała się! Dlaczego? Pięknego dnia, Tata

Kochana Irenko, zapewne wchodziłaś na stronę NASA. Zauważyłaś, że badanie kosmosu wymaga olbrzymiej wiedzy,  umiejętności (konstrukcja rakiety i aparatury badawczej) oraz cierpliwości. Statek wystrzelono przed Twoimi narodzinami i od tamtej pory NASA „opiekowała” się nim. Otrzymano przepiękne zdjęcia przy przelocie sondy obok Jowisza i Saturna. Pokazywałem Ci, jeszcze w Regułach, w wirtualnym teleskopie przepiękne zdjęcia pierścieni Saturna https://pl.wikipedia.org/wiki/Pier%C5%9Bcienie_Saturna. Wieczorem zmówmy Ojcze nasz. Bardzo mocno Cię kocham, Tata

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz