Niedziela, 1.09.13
Kochana Irenko, pogoda w Regułach gwałtownie
się zmieniła: ochłodziło się i pada deszcz. Fizia wyszła krótko na poranną
toaletę, po czym szybko wróciła do domu. Na Zielonej jest bardzo cicho, dzieci
nie wychodzą z domów. Słyszałem, jak
Maja głośno czytała książkę. Muszę Ci powiedzieć, że nie czyta płynnie. Przy co
drugim słowie zastanawia się, co jest napisane. Maja, podobnie jak Ty, pójdzie
do II klasy. Dzisiaj wybiorę się na rowerowy spacer. Napiszę Ci, co ciekawego
widziałem. Ostatnia wakacyjna zagadka: Ile dni trwały letnie wakacje? Życzę Ci pięknej niedzieli. Bardzo mocno Cię
kocham, Tata
Kochana Irenko, w Regułach dopiero niedawno
przestał padać deszcz, tak że na spacer nie jeździłem. Pracowałem w domu. Fizię
przykryłem kocem i w piwnicy spała na całego. W piwnicy, po letnich upałach, jest dosyć ciepło, około
20 stopni. Jutro pierwszy szkolny dzień. W co się ubierzesz na rozpoczęcie
roku, jakie założysz buty? Czy wybierasz
się w lakierach, w których byłaś na imprezie poświęconej Dniu Dziecka. Są
bardzo szykowne. Życzę Ci samych szóstek w II klasie. Bardzo Cię kocham, Tata
Poniedziałek, 2.09.13
Kochana Irenko, jak za dotknięciem
czarodziejskiej różdżki wraz z nadejściem września nadeszła jesień. Ale może
wkrótce nastanie pora roku, którą Ty wyodrębniłaś i nazwałaś - złota polska
jesień. Dzisiaj byłaś pierwszy dzień w drugiej klasie. Jak minął Ci pierwszy
dzień w szkole? Dzieci z Zielonej też poszły do szkoły. Bartek do III a Maja do
II klasy. Jak byłaś ubrana, w jakich
byłaś butach? Zapewne bardzo odświętnie Mama Cię wystroiła. W nadchodzącym roku czeka na Ciebie dużo
przygód, a przede wszystkim poznawanie otaczającego świata. Mocno Cię tulę i
bardzo kocham, Tata
Wtorek, 3.09.13
Kochana Irenko, jakie lekcje mieliście dzisiaj?
Ile godzin zajęć będziecie mieć tygodniowo?
Niestety wakacje można już tylko powspominać. Zapewne bardzo ciepło
wspominasz pobyt nad Bałtykiem, zachody odbijającego się w wodzie słońca. Tak
jak Ci pisałem, byłem kilkanaście dni w okolicach Szczawnicy. Szczawnica jest
bardzo ładnym miastem, z ładnym deptakiem
w centrum. Niedawno wybudowano
też bardzo ładny deptak wzdłuż Grajcarka, potoku przepływającego przez
uzdrowisko. Wieczorami spacerowało tam dużo dzieci w Twoim wieku. Życzę Ci
smacznej kolacji. Do snu Cię utulam i bardzo kocham, Tata
Środa, 4.09.13
Kochana Irenko, byłem dzisiaj na ciekawym
seminarium. Pan opowiadał o powstawaniu
ciężkich atomów. Pokazywał film, na którym w zwolnionym tempie było widać
potężny wybuch gwiazdy. Gwiazda znacznie większa od słońca, w czasie wybuchu
wytwarzała z wodoru atomy znacznie cięższe, takie jak tlen, azot czy węgiel.
Musisz wiedzieć, że wszystkich atomów jest w przyrodzie około 100 rodzajów. Najlżejszym jest wodór,
najcięższym (stabilnym) jest uran. Atomy
z kolei tworzą cząsteczki, takie jak np. woda czy dwutlenek węgla. Z cząsteczek
zbudowane są np. wirusy i białka. Smacznej kolacji. Bardzo Cię kocham, Tata
Czwartek, 5.09.13
Kochana Irenko, w niedzielę wyruszyliśmy z
panem Hansem na Mazury, na konferencję. Z Warszawy wyjechaliśmy tuż przed
zachodem słońca. Za Zambrowem jechaliśmy
przeważnie przez lasy. Przed Piszem zrobiliśmy krótką przerwę. Na pogodnym
niebie widać było Drogę Mleczną. Do Rucianego, na Mazurach dotarliśmy nocą, ok.
godziny 23. Wczoraj pisałem Ci o jednym
z ciekawych wykładów. Pan Hans miał wykład w poniedziałek. W najbliższą sobotę
wybieram się do Ciebie, do Hajnówki. Życzę Ci smacznej kolacji i pięknych snów.
Bardzo Cię kocham, Tata
Piątek, 6.09.13
Kochana Irenko, na mazurskiej szkole pan Hans
opowiadał o planach rozbudowy laboratorium w Niemczech, w którym pracowałem przed laty. W tym
laboratorium kilka razy byliśmy razem z Mamą. Pan Hans jutro wyjeżdża do Niemiec.
Prosił, aby Cię bardzo serdecznie pozdrowić. Pamiętał bardzo dokładnie Ciebie,
nasz dom w Regułach i nasze ostatnie spotkanie. Ty też pewnie pamiętasz
czekoladki (z alkoholem) pana Hansa. Jutro wybieram się do Ciebie. Przyjadę,
jak zwykle w okolicach godziny 10. Życzę Ci smacznej kolacji, kolorowych snów.
Bardzo mocno Cię kocham, Tata
Sobota, 7.09.13
Kochana Irenko, dzisiaj chyba zaspałaś. Tak się
zdarza, gdy dzieci mają piękne, kolorowe sny. Pukałem z rana do drzwi Babci
Walerki. Było cicho, nikt drzwi nie otwierał. Wyglądało, że wszyscy śpią. Z
rana w Regułach było dosyć chłodno, tylko 6 stopni. Przejeżdżając przez Kossaki
widziałem gniazda bocianie, o których pisałem Ci latem. Teraz były puste.
Jeszcze przed miesiącem panował w nich duży ruch. Na drutach siedziały stada jaskółek.
One jeszcze nie odleciały na południe. Powoli nadchodzi jesień. Dzisiaj był
bardzo piękny, wrześniowy dzień. Życzę Ci smacznej kolacji. Mocno Cię tulę i
bardzo kocham, Tata
Niedziela, 8.09.13
Kochana Irenko, wczoraj ok. 17 szczęśliwie
dotarłem z Hajnówki do Reguł. Przejeżdżając przez Ciechanowiec zjadłem obiad,
wypiłem kawę. Tak jak niejednokrotnie Ci pisałem, dolina Buga jest bardzo
piękna. A musisz pamiętać, że aby
dojechać do Ciebie, wzdłuż Buga jadę ok. 60 km. Dużo ludzi zbierało grzyby. W lasach
nie ma komarów. Dlatego trochę dłużej zatrzymałem się nad Bugiem w okolicach
Zaszkowa. Było ciepło i świeciło oślepiające słońce. Warto wiedzieć, że Zaszków
wspomina już bulla papieska z 1155 roku. Życzę Ci pięknej niedzieli. Bardzo
mocno Cię kocham, Tata
Kochana Irenko, dzisiaj w Regułach był duży ruch. Ostatnie dni lata
(albo, jak Ty mówisz złotej polskiej jesieni) dzieci wykorzystały do zabaw.
Kuba z Bartkiem grali w piłkę, Maja szalała z koleżankami na rowerach. Później
Maja z rodzicami pojechała na dożynki do Reguł.
Nawet Zosia pędziła (bez podpórek) na rowerze za swoim tatą. Dzieci przy
bloku skakały na trampolinie. Ale trzeba uważać: poranki są bardzo chłodne. Ja
byłem na rowerze w Suchych Lasach. Nie
było komarów. Czy odrobiłaś lekcje na jutro do szkoły? Czy mieliście coś
zadane? Życzę Ci smacznej kolacji i pięknych snów. Mocno Cię kocham, Tata
Poniedziałek, 9.09.13
Kochana Irenko, dzisiaj byłem w Warszawie.
Odwiedziłem bibliotekę, oddałem kilka książek, pożyczyłem nowe. We wrześniu nie
ma jeszcze seminariów. Studenci w odróżnieniu od uczniów mają wakacje do października. W ubiegłym tygodniu
będąc na Mazurach widziałem, jak po jeziorach pływali przeważnie studenci.
Wieczorami palili ogniska i głośno dyskutowali. Tak jak Ci pisałem, pan Hans
odleciał samolotem do domu w sobotę.
Przysłał wiadomość, że podróż miał udaną. Życzę Ci smacznej kolacji i
kolorowych snów. Bardzo mocno Cię kocham, Tata
Wtorek, 10.09.13
Kochana Irenko, dzisiaj w Regułach był piękny, słoneczny dzień. Byłem na targu,
kupiłem 7 kilogramów węgierek. Smażę śliwkowe powidła na zimę. Dzisiaj
pracowałem w domu. Chcemy z panem Hansem napisać wspólną pracę. Właśnie do tej
pracy wykonywałem rachunki na komputerze. Dzwonił też Bartek. Bartek jest w pierwszej, Grzesio
w drugiej klasie liceum. W pierwszej klasie liceum uczą się logiki i rachunku
zdań. Udowodniliśmy za pomocą rachunku zdań 2 prawa de Morgana. Grzesio z
Krzychem pasjonują się programowaniem. Co u Ciebie słychać? Bardzo mocno Cię
kocham, Tata
Środa, 11.09.13
Kochana Irenko, w Regułach dosyć cicho, dzieci
chodzą do szkoły. Wczoraj Maja odrabiała lekcje przed domem. Głośno krzyczała:
mamo, lekcje odrabiam na podwórku. Ale wczoraj było ciepło, dzisiaj się
ochłodziło i pada deszcz. Fizia regularnie wychodzi na łowy. Na regulskich
polach wciąż jeszcze rośnie kukurydza z
dorodnymi kolbami. Myszy mają co jeść, a Fizia przychodzi z pól też najedzona.
Ostatnio, jak wróciłem z Mazur, Fizia nie chciała przez dwa dni odejść ode mnie
dalej niż na dwa kroki. Mruczała i wskakiwała na kolana. Smacznej kolacji.
Mocno Cię tulę i bardzo kocham, Tata
Czwartek, 12.09.13
Kochana Irenko, w Regułach padał dzisiaj do
południa deszcz. Ochłodziło się, ale w domu jest ciepło. Kończę smażyć powidła
ze śliwek, jutro będę wekował w słoiczki. Tym razem powidła wyszły pyszne.
Umyłem już słoiczki, suszą się na suszarce. Dzisiaj byłem w Warszawie. Z
biblioteki wypożyczyłem ciekawą książkę z algebry. Została napisana 50 lat
temu. Algebra jest działem matematyki zajmującym się równaniami. Najprostszym zadaniem
algebry jest równanie jednej zmiennej np. 2*x+5=7. Co trzeba podstawić za x,
aby równanie było spełnione? Smacznej
kolacji. Bardzo Cię kocham, Tata
Piątek, 13.09.13
Kochana Irenko, po południu pojechałem rowerem
w Suche Lasy. Na skraju lasów, w uroczej knajpce zjadłem obiad. W knajpce
rozwiązywałem równanie Diraca. Pamiętam, jak równanie Diraca rozwiązywałaś
razem z panią Kasią. Ale pani Kasia napisała już doktorat i teraz zajmuje się
innymi sprawami. Wczoraj wieczorem z Krzychem ćwiczyliśmy naukę programowania.
Krzych uczy się programować w języku C++. W jednej linii programu miał błąd.
Nie wiedział, w którym miejscu. Ale razem szybko naprawiliśmy program i Krzych
mógł obliczać pola wielościanów. Bardzo Cię kocham i mocno tulę, Tata
Sobota, 14.09.13
Kochana Irenko, na stronie biblioteki w
Hajnówce znalazłem kilka Twoich zdjęć z „czytania” Fredry z poprzedniej soboty.
Szkoda, że nie wiedziałem, chętnie bym posłuchał Fredry w Twojej interpretacji.
Czy pamiętasz wiersz Fredry: „Rada małpa, że
się śmieli, kiedy mogła udać człeka….”? Widzę, że byłaś bardzo starannie ubrana, w zielonym sarafaniku i
czarnych, szykownych lakierkach. Widziałem też, że roznosiłaś wśród dzieci
kupony. Co można było wygrać? Niestety dzisiaj pogoda nie przypomina tej z
przed tygodnia. Życzę Ci pięknej soboty. Bardzo Cię kocham, Tata
Kochana Irenko, jak minęła Ci sobota? Byłem na
targu, kupiłem mięso, owoce. Mięso usmażyłem w prodiżu, zaraz będę piekł
szarlotkę z antonówek. Bajki Fredry są warte polecenia, szczególnie „Paweł i Gaweł”
lub „Małpa w kąpieli”. Tę ostatnią bajkę czytaliśmy razem. Poniższy fragment
wciąż budzi śmiech i rozbawienie: „Małpa figlarz — nuż do dzieła! Wziąwszy
pański czepek ranny, Prześcieradło i zwierciadło — Szust do wanny! Dalej kurki
kręcić żwawo! W lewo, w prawo, Z dołu, z góry, Aż się ukrop puścił z rury”.
Życzę Ci smacznej kolacji i kolorowych snów. Do snu Cię utulam i bardzo kocham,
Tata
Niedziela, 15.09.13
Kochana Irenko, co prawda język, jakiego używał
Fredro jest trochę przestarzały, nie wszystkie wyrazy są obecnie używane,
a niektóre zmieniły znaczenie
jednak, jak nikt inny, potrafił pisać
wiersze, w których ma się wrażenie, że za barwną opowieścią rym pojawia się
przypadkowo. Czy wiesz, że czytanie utworów
Fredry w pierwszą sobotę września było akcją ogólnopolską. Chciałem Ci
pogratulować czytania bajek Fredry dla dzieci w Hajnówce. Czy dzisiaj wybierasz
się na pieszy albo rowerowy spacer? Warto, bo wkrótce nadejdzie jesień. Życzę
Ci pięknej niedzieli. Bardzo Cię kocham, Tata
Kochana Irenko, w Krasnymstawie wszyscy
oglądali Twoje zdjęcia z czytania bajek Fredry dla dzieci w Hajnówce. Krzych
mówił, że byłaś najbardziej elegancko ubraną interpretatorką. Wszystkim podobał
się zielony sarafanik i oczywiście lakierki. Jak spędziłaś niedzielę? Ja byłem
w lasach. Było pochmurnie i mocno we znaki dawały się komary. Po powrocie, z
Krzychem ćwiczyliśmy zadania z fizyki. Tym razem rozmawialiśmy o ruchach
planet. Tak jak Ci pisałem, Krzych chce zdawać rozszerzony egzamin maturalny z
matematyki i z fizyki. Smacznej kolacji. Mocno Cię tulę i bardzo kocham, Tata”
Poniedziałek, 16.09.13
Kochana Irenko, w Regułach pochmurnie, pada
nieduży deszcz i od czasu do czasu zza chmur wygląda słońce. Na regulskich polach, mimo deszczu, koszą kukurydzę.
Dzisiaj Krzychowi tłumaczyłem, dlaczego Księżyc porusza się wokół Ziemi.
Zapytasz: co popycha Księżyc, że wciąż obiega Ziemię? Pytanie takie zadawali
sobie ludzie od starożytności, aż po czasy nowożytne. Rzucisz piłkę, ta po
chwili się zatrzymuje. A dlaczego Księżyc się nie zatrzymuje. Otóż na piłkę
działają siły tarcia, a Księżyc porusza się w próżni, gdzie nie ma takich sił.
Dlatego jego ruch trwa wiecznie. Pięknych snów. Bardzo Cię kocham, Tata
Wtorek, 17.09.13
Kochana Irenko, pewnie w Hajnówce, podobnie jak
w Regułach, jest pochmurnie i pada deszcz. Ale to już taka pora roku. Czy
dostałaś już pierwsze stopnie? Jak leci Ci w szkole? Wczoraj pisałem o ruchu
Księżyca, o czym dyskutowałem z Krzychem. Czy wiesz jak daleko jest do
Księżyca? Otóż Księżyc nie porusza się po okręgu, ale po elipsie, takim
spłaszczonym kole. Odległość od Ziemi ulega zmianom. Średnia odległość wynosi
ok. 370 tysięcy kilometrów. Widzisz zatem, że światło na Księżyc z Ziemi
podróżuje ponad 1 sekundę. Życzę Ci smacznej kolacji. Mocno Cię tulę i bardzo
kocham, Tata
Środa, 18.09.13
Kochana Irenko, w domu w Regułach ochłodziło się, włączyłem centralne
ogrzewanie. Czy Ty masz ciepło? Wieczorami z Krzychem i Grzesiem rozwiązujemy
zadania licealne. Najbardziej wciąga ich programowanie w C++. Krzych ostatnio
napisał program obliczający pole trójkąta, gdy zadane są długości jego boków.
Wzór odkrył w starożytności Heron. W
najbliższą sobotę wybieram się do Ciebie, do Hajnówki. Zagadka: jesienią w
piątek rano temperatura wynosiła -3 stopnie, a w sobotę rano +2 stopnie.
Którego dnia woda w kałużach była zamarznięta? Życzę Ci smacznej kolacji.
Bardzo mocno Cię kocham, Tata
Czwartek, 19.09.13
Kochana Irenko, być może w najbliższym czasie
poprawi się pogoda. Wczoraj widziałem, że Księżyc jest bliski pełni. Z powodu
deszczy Fizia prawie całe dnie spędza w piwnicy. Lubi też, gdy wieczorem
szczotkuję jej gęste futro. Dzisiaj w nocy kombajn kosił kukurydzę na
regulskich polach. Przed południem pojechałem do Warszawy. Z panem Hansem
robimy wyliczenia parametrów urządzeń, które będą montowane w nowym
laboratorium w Niemczech. Zagadka: czy na Ziemię spadają komety, planetoidy czy
meteoryty? W sobotę przyjadę do Ciebie. Smacznej kolacji. Bardzo mocno Cię
kocham, Tata
Piątek, 20.09.13
Kochana Irenko, dzisiaj byłem w domu. W
Regułach pogodnie, ale chłodno. Po południu rozmawiałem na skyp’ie z panią
Ronją i panem Hansem. Pan Hans ma 2 wnuczki.
Nazywają się Romi i Franka. Romi
ma 4 lata i bardzo często choruje. Franka jest młodsza, ma 2 lata. Romi nie
może chodzić do przedszkola i spędza czas głównie z babcią, żoną pana Hansa.
Tak to już jest z małymi dziećmi. O
chorobach małych dzieci Ty też wiesz co nieco. Zagadka: która rzeka jest
dłuższa: Bug czy Wisła? Jutro w okolicach godziny 10 przyjadę do Ciebie. Życzę
Ci smacznej kolacji. Mocno Cię ściskam i bardzo kocham, Tata
Sobota, 21.09.13
Kochana Irenko, szczęśliwie dojechałem do
Reguł. Fizia jeszcze poluje, nie wróciła do domu. Dzisiaj na dłużej niż zwykle,
bo prawie na 2 godziny, zatrzymałem się
nad Bugiem. Poszedłem w lasy na spacer wzdłuż nadbużańskich skarp. Dużo ludzi
zbierało grzyby, wynosili z lasu pełne kosze. Ponieważ na grzybach się nie
znam, nie zbierałem. Pięknie pachnie sosnowy las o tej porze roku. Dużo
liściastych drzew już pożółkło. Jutro wieczorem zaczyna się astronomiczna
jesień. Zagadka: jakie drzewo z wymienionych jest liściaste: modrzew, sosna,
buk? Smacznej kolacji i pięknych snów. Bardzo Cię kocham, Tata
Niedziela, 22.09.13
Kochana Irenko, wczoraj gdy jechałem do Ciebie,
od Warszawy prawie cały czas padał deszcz. Ale w drodze powrotnej wypogodziło
się i wyjrzało słońce. Muszę Ci powiedzieć, że Bug jest bardzo zmienną rzeką.
Wczoraj podczas spaceru zrobiłem kilka zdjęć w okolicach Zaszkowa. Wyglądał na
niedużą rzeczkę przecinającą łąki, niewiele większą od Utraty. Ale już w
okolicach Broka rozlewa się na kilkadziesiąt metrów szerokości. Zagadka: jak
daleko jest do Buga z Hajnówki? Życzę Ci pięknej niedzieli. Mocno Cię tulę i
bardzo kocham, Tata
Kochana Irenko, jak minęła Ci niedziela? Czy
słyszałaś o sondzie Deep Impact wystrzelonej w 2005 roku przez NASA. Sonda
zbadała kometę Tempel 1 w ten sposób, że zbliżyła się do niej i zrzuciła
ładunek, powodujący wybuch o mocy ponad
4 ton trotylu. Wówczas odsłoniło się wnętrze komety, które sonda skrupulatnie
zbadała robiąc kilka tysięcy zdjęć. Dwa
dni temu NASA ogłosiła, że utraciła łączność z sondą. Sonda w sumie przeleciała
ponad 7 miliardów kilometrów. Życzę ci pysznej kolacji. Do snu Cię utulam i
bardzo kocham, Tata
Poniedziałek, 23.09.13
Kochana Irenko, wczoraj wieczorem rozpoczęła
się astronomiczna jesień. Oznacza to, że obecnie dzień jest tak długi jak noc. W przybliżeniu Słońce wschodzi o 6 rano
i zachodzi o 6 wieczorem. Czy wiesz, że do końca zimy, Ziemia wokół Słońca
przemieści się prawie o pół miliarda kilometrów. Jak spoglądasz na Słońce to
pamiętaj, że za pół roku będziemy dokładnie po jego przeciwnej stronie. Dzisiaj
przejeżdżałem skrajem lasu i widziałem dużo
żółtych drzew. Zagadka: w
miejskiej oczyszczalni pierze się ubrania, składuje śmieci czy oczyszcza brudną
wodę? Życzę Ci smacznej kolacji. Mocno Cię utulam i bardzo kocham, Tata
Wtorek, 24.09.13
Kochana Irenko, jak się czujesz? Dzisiaj Fizia
z rana wyszła krótko na toaletę po czym szybko wróciła i skryła się w kokonie.
Zwykle znaczy to, że nadchodzi brzydka pogoda. Zobaczymy jak będzie.
Prawdopodobnie zmieni się ciśnienie. Czy wiesz, co to jest ciśnienie? Nad Tobą,
aż do stratosfery znajduje się powietrze, które waży. Otóż waga tego powietrza
nad jednym centymetrem kwadratowym
wynosi w przybliżeniu jeden kilogram. Ciśnienie się zmienia i to właśnie czuje
Fizia. Zagadka: w czasie deszczu ciśnienie jest niskie czy wysokie? Bardzo Cię
kocham, Tata
Środa, 25.09.13
Kochana
Irenko, w Regułach się ochłodziło. Dzisiaj panowie przywieźli kostkę i złożyli
na Lazurowej. Ulicę wykupiła Gmina Michałowice. Panowie będą układać
nawierzchnię. Przeszkody z płyt betonowych w okolicy śmietników wkrótce już nie
będzie. Będzie można swobodnie przechodzić i przejeżdżać. Ulica była zamknięta
od czasu, gdy jeździliśmy z Tobą do pana prezesa WKD w Grodzisku Mazowieckim.
Zagadka: na ulicy kostkę układa murarz, brukarz czy kominiarz? Życzę Ci pysznej
kolacji i kolorowych snów. Bardzo Cię kocham i do snu utulam, Tata
Czwartek, 26.09.13
Kochana Irenko, tak jak Ci pisałem, na
Lazurowej układają kostkę, ale tylko przy działce pana Pancewicza. Dzisiaj
byłem w Warszawie. Egzaminowałem chętnych na studia doktoranckie. Zgłosiło się
5 osób: 2 dziewczyny i 3 chłopaków. Najlepsza była dziewczyna, która zajmuje
się poszukiwaniem ciemnej materii w naszej galaktyce. Właśnie obroniła pracę magisterską. Całe wakacje spędziła w
Genewie w Szwajcarii. Napisała 2 licencjaty: z astronomii i z fizyki. Zagadka:
jak nazywa się zbiorowisko wielu miliardów gwiazd w formie dysku? Smacznej
kolacji. Mocno Cię tulę i kocham, Tata
Piątek, 27.09.13
Kochana Irenko, jak miął Ci tydzień w szkole,
jakie dostałaś stopnie? Tak jak Ci pisałem, wczoraj egzaminowałem doktorantów.
Inna dziewczyna wiesz co chce robić? Chce zamieniać odpady z elektrowni atomowych
na substancje mało radioaktywne. W Polsce powstanie taka elektrownia. Oznacza
to, że chce zamieniać atomy radioaktywne na inne atomy mało lub
nieradioaktywne. Niektóre atomy nie są stabilne i ulegają rozpadowi. Tak
zachowuje się np. jod promieniotwórczy. Zagadka: czy jest możliwa zamiana węgla
na tlen? Życzę Ci pysznej kolacji. Mocno
Cię tulę i bardzo kocham, Tata
Sobota, 28.09.13
Kochana Irenko, w Regułach w nocy padał deszcz,
nad ranem było dosyć chłodno. Z rana poszedłem na naszą działkę. Wyobraź sobie,
że spotkałem Jeżyka, tego samego, o którym pisałem Ci latem. Jeżyk był bardzo
senny, wyglądał na szukającego miejsca do spania na zimę. Jak wiesz, jeże
zasypiają na zimę. Temperatura ich ciała spada, serce zaczyna bić wolniej i jeż
zasypia na kilka miesięcy. Jeże budzą się dopiero w marcu-kwietniu. Spotkałem
też wężyka Snaka. Zagadka: czy zaskrońce zasypiają na zimę? Jeżeli tak, to
kiedy się budzą? Życzę Ci pięknej, słonecznej soboty. Bardzo Cię kocham, Tata
Niedziela, 29.09.13
Kochana Irenko, wczoraj pojechałem do Rypina,
do Cioci Isi i Wujka Stefana. Wieczorem byliśmy w lasach. Lasy wokół Rypina,
przeważnie sosnowe, pełne były ludzi. Ludzie biegali, zbierali grzyby.
Poszliśmy na krótki spacer. Później Ciocia Isia leczyła mi zęby. Wujek Stefan
pracuje w szkole średniej i jest dyrektorem. Ciocia i Wujek bardzo serdecznie Cię pozdrawiają.
Madzia właśnie skończyła anglistykę na Uniwersytecie w Poznaniu. Tam mieszka.
Zagadka: czy istnieje kraj, dla którego mieszkańców esperanto jest
językiem ojczystym? Życzę Ci smacznej
kolacji. Mocno Cię tulę i bardzo kocham, Tata
Poniedziałek, 30.09.13
Kochana Irenko, dzisiaj w Regułach był bardzo
piękny, słoneczny dzień. Kończy się wrzesień i nadchodzi jesień. Na tarasie
pożółkły już głogi i orzech. Orzech ma trochę smacznych orzechów. Wężyk, o którym
Ci pisałem latem, będzie zapewne zimował na działce pana Tomkalskiego. Latem
widziałem, że ma tam kryjówkę. Nasza
Fizia jest bardzo ostrożna i z dala go omija. Zagadka: czy temperatura ciała
węża może ulegać zmianom, czy też podobnie jak u człowieka jest stała? Życzę Ci
pysznej kolacji. Mocno Cię utulam i bardzo kocham, Tata