niedziela, 26 marca 2017

Niedziela, 26.03.17

Niedziela, 26.03.17

Kochana Irenko, niedawno wróciłem z Rypina. Byłem u Cioci Isi i Wujka Stefana. Dzisiaj rano byliśmy na długim spacerze w Górznie, miejscowości obok Rypina. Wokół pagórki porośnięte sosnowymi  lasami. Świeciło oślepiające słońce, choć nie było za ciepło. Czy Ty byłaś w lesie? Wieczorem zmówmy razem pacierz. Do snu Cię utulam, Tata

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz