Najdroższa
Córeczko, zmartwiłem się Twoją nieobecnością w szkole. Czy źle się czułaś?
Jestem z Tobą, zarówno w chwilach radości, jak i wtedy, gdy jest Ci smutno.
Jesteś uczniem, a uczeń to ktoś, kto się uczy. Nie martw się zatem, gdy czegoś
nie rozumiesz lub gdy postępujesz niewłaściwie.
Jeśli masz problemy, porozmawiaj
z wychowawczynią. Zadzwoń, to pogadamy. Popatrz na dzisiejsze zadanie, jest
dosyć trudne. W Regułach ochłodziło się, tylko +7C. Ale jutro zapowiadają +18C.
Zwyczajowo, wieczorem wpadnę do Ciebie, zmówimy „Ojcze nasz” i do snu Cię
utulę, Tata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz