Sobota, 2.08.14
Kochana Irenko, wciąż jestem w Białowieży. Po południu jeździłem rowerem
przez Pogorzelce i Teremiski do Bud. W Pogorzelcach kupiłem słoik lipowego
miodu. Odpoczywałem na polanie w Starej
Białowieży. Bardzo dokuczliwe były ślepe muchy. Jutro w kościele będą
następujące czytania: pierwsze: Iz 55,1–3a, Psalm: Ps 145; drugie: Rz 8,35.37–39 Ewangelia: Mt 14,13–21. W Biblii
Tysiąclecia, którą Ci przywiozłem, bez trudu odnajdziesz wskazane fragmenty. Jutro wybieram
się na Twoją mszę o 12 i zaraz po mszy wracam do Reguł. Pięknych snów. Moc
utuleń, Tata
Niedziela,
3.08.14
Kochana
Irenko, byłem na Twojej mszy o 12. Ksiądz Sylwester prowadzi pielgrzymkę z
Hajnówki i mszę odprawiał ksiądz Marek z
Kamerunu. W Hajnówce spędzał wakacje i we czwartek odlatuje do Afryki.
Wszyscy życzyli mu zdrowia i wytrwałości w pracy. Kazanie mówił proboszcz.
Właśnie za parę minut (18.45) rozpocznie się koncert organowy w Twoim kościele.
Będą grać muzycy z Bydgoszczy. Czy jesteś zdrowa? Mama wczoraj z niepokojem
przykładała rękę do Twojej głowy. Jak
znosisz upały? Szczęśliwie wróciłem do
Reguł. Życzę Ci spokojnej nocy i mocno Cię utulam, Tata
Poniedziałek,
4.08.14
Kochana
Irenko, wczoraj na Twojej mszy fragmenty ST czytał chłopak, może starszy od
Ciebie. Muszę Ci powiedzieć, że czytał kiepsko, niektóre zdania wręcz
sylabizował. Czy byłyście wczoraj z Mamą
na koncercie organowym, a może na Wertepie. Występy teatrzyku Wertep odbywały
się w sobotę w parku w Białowieży. Widziałaś zapewne, że był to cykl 1-godzinnych
przedstawień teatralnych i to w różnych językach. Wstęp był bezpłatny. W niedzielę po południu
przedstawienia miały odbywać się w Hajnówce. Pięknego dnia. Mocno Cię kocham,
Tata
Kochana
Irenko, jak widzisz pogoda nadal jest upalna. Ale to dobrze. Wracając od
Ciebie, widziałem kombajny koszące zboża. Pogoda do koszenia jest idealna.
Zboże jest suche i będzie dobry chleb. W wielu kombajnach zbożowych kabiny są
klimatyzowane i jako tako można wytrzymać. A jak Ty się czujesz? Pij dużo wody.
Życzę Ci spokojnej nocy. Moc przytuleń, Tata
Wtorek,
5.08.14
Kochana
Irenko, teksty czytane w kościele, czytane
są wg. Biblii Tysiąclecia, którą
przywiozłem Ci w sobotę. W
Regułach mam Biblię tłumaczoną i wydaną przez Brytyjskie Towarzystwo Biblijne w
1976 roku. Wydanie to nieznacznie różni się od Biblii Tysiąclecia. Jak wiesz tekst można przetłumaczyć na wiele
sposobów, stąd różnice. Stary Testament opisuje
dzieje Izraela. Dowiedz się, kiedy w przybliżeniu powstały poszczególne
księgi i jak odległe dzieje zostały opisane. Życzę Ci spokojnej nocy i
kolorowych snów. Bardzo mocno Cię kocham, Tata
Środa,
6.08.14
Kochana
Irenko, jak wiesz, najstarszymi księgami ST jest pięć ksiąg Mojżesza. W
tradycji żydowskiej nazywane są Torą. Są najważniejszą księgą Judaizmu. W synagogach
były przechowywane, zwinięte w zwoje. Są
też jedną z najważniejszych ksiąg chrześcijaństwa. Biblia Tysiąclecia, którą Ci
przywiozłem, jest ilustrowana zdjęciami z Izraela. Może kiedyś razem się tam
wybierzemy. To tam, przed paroma
tysiącami lat, powstały fundamenty
naszej cywilizacji. Jak się czujesz w to piękne, upalne lato? Pięknych snów.
Mocno Cię kocham, Tata
Sobota,
9.08.14
Kochana
Irenko, wczoraj w nadbużańskich lasach znalazłem czarnego kotka. Ktoś go chyba
wyrzucił. Padał deszcz, a do najbliższych wiosek było kilka kilometrów.
Wziąłem, więc kotka do samochodu i przywiozłem do Reguł. Trudno było jechać, bo
cały czas siedział na moich kolanach, a
ja musiałem kierować samochodem. Nazwałem ją (bo to jest pani) Pipi. Tak jak
nazywała się oryginalna Fizia. Pipi jest bardzo przytulna. Daję jej mleko.
Fizia jest bardzo zazdrosna. Nigdy prawie nie pije mleka, ale gdy widzi, że
Pipi chce pić, to natychmiast wypija do dna. Pięknej soboty. Bardzo mocno Cię
kocham, Tata
Kochana
Irenko, z czarnym kotkiem jest dużo najrozmaitszych przygód. Nasza Fizia już ją
polubiła, a kotek będzie chyba mieszkał z Mają, Kubą i Bartkiem. Ma mieszkać w
piwnicy. Wczoraj kupili mu coś dobrego do jedzenia, a dzisiaj poili go mlekiem
i wodą. Rano wstałem, otworzyłem okno i słyszę, jak Pipi miauczy na Majki
sośnie. Majka nazywa ją Puma. Maja twierdzi, że Pipi jest bardzo słodka i
przytulna. Wszystkie dzieci na ulicy chcą się bawić z Pipi. Nawet Zosia i Antek
pytali dzisiaj Majki, jak nazywa się
nowy kotek. Za to sroki bardzo dokuczają Pipi. Życzę Ci pięknych snów.
Moc utuleń, Tata
Niedziela,
10.08.14
Kochana
Irenko, pielgrzymka z Hajnówki wciąż jest w drodze na Jasną Górę. Jak wiesz
prowadzi ją ksiądz Sylwester. Dlatego dzisiaj mszę dla dzieci odprawi ktoś w
zastępstwie. Przed pójściem do kościoła spróbuj przeczytać z Biblii Tysiąclecia
dzisiejsze teksty. Dzisiejsze czytania: pierwsze: 1 Krl 19,9a.11–13, Psalm: Ps 85, drugie czytanie: Rz 9,1–5, Ewangelia: Mt 14,22–33.
(1 Krl- to Pierwsza Księga Królewska, Rz - list św. Pawła do Rzymian, Mt-
Ewangelia wg św. Mateusza). Życzę Ci pięknej, wakacyjnej niedzieli. Bardzo
mocno Cię kocham, Tata
Kochana
Irenko, piękne jest to lato, w Regułach upalnie. Czy byłaś w kościele i na
spacerze? Ja czytałem książkę na tarasie. Taras obrósł głogami i gałęziami orzecha i panuje przyjemny półcień. Mały,
czarny kotek po podróży już się oswoił. Właśnie pan Marek poprosił Majkę, aby
dała kotkowi świeżej wody. Jest taki szczęśliwy i zadowolony. Pędzi po ogrodzie
Majki niedościgle. Zapomniałem Ci
napisać, że znalazłem go w okolicach Ciechanowca. W tych lasach, w których
zabłądziłem poprzedniej zimy. To tam niedaleko Nurzec wpływa do Buga. Życzę Ci
pięknych snów. Bardzo mocno Cię kocham, Tata
Poniedziałek,
11.08.14
Kochana
Irenko, jak się czujesz w te upalne dni? Dzisiaj w Regułach przed
południem było 30C, ale po południu nadciągnęła burza i się
ochłodziło. Trochę grzmiało, trochę
padało, ale obyło się bez szkód. Dzisiaj pracowałem w domu. Tak jak Ci
pisałem wcześniej, z kolegą przygotowujemy pracę do druku. Na Zielonej bardzo
wesoło. Często po ulicy jeździ Zosia i Marysia. Zosia rowerem jeździ
niedościgle. Z Tatą jadą aż na kukurydziane
pola. Antka z Frankiem nie widać za często, chyba wyjechali na wakacje.
We środę (13.08) wybieram się do Ciebie
do Hajnówki. Pięknych snów. Moc utuleń, Tata
Wtorek,
12.08.14
Kochana
Irenko, dzisiaj byłem w Warszawie. Nie zastępuję już dyrektora. Dyrektor jest,
co prawda, na urlopie, ale zastępuje go inny pan. Co czytasz w czasie wakacji?
Krzych z Tomkiem byli tydzień nad morzem. Pogodę mieli prawdziwie wakacyjną.
Właśnie wrócili do Krasnegostawu. Gdy do nich dzwoniłem, wrócili z rowerowej
wyprawy. Jak się domyślasz, włóczyli się po leśnych wąwozach. Krzych poznał już
wszystkie wąwozowe przejścia w okolicach Krasnegostawu. Zna
nie tylko wąwóz liściasty, ale też ten długi, leśny. Życzę Ci pięknych
snów. Mocno Cię kocham, Tata
Środa,
13.08.14
Kochana
Irenko, na nocleg zatrzymałem się w Hajnówce, niedaleko Poradni, w której
spotkaliśmy się przed południem. Julka, Felek i Ewa to rzeczywiście fajni
bohaterowie Twojego opowiadania. Ciekaw jestem, jakie zaliczą przygody w czasie
pobytu nad morzem. Może popłyną pirackim statkiem ze Stegny do Ustki? Życzę Ci
pięknych, nadmorskich snów. Bardzo mocno
Cię kocham, Tata
Piątek,
15.08.14
Kochana
Irenko, wczoraj do Reguł dojechałem ok. 21. Pogoda nad wieczorem była do jazdy
wyśmienita: niezbyt ciepło (22C) i pochmurnie. Zatrzymałem się za Ciechanowcem.
Widziałem jak bociany zbierają się na narady. Wkrótce odlecą. Widziałem też dwa
psy biegające po ściernisku i mocno
ujadające. Tuż nad nimi krążyły dwa bociany. Niestety psom nie udało się wzbić
w powietrze, a boćki spokojnie odleciały. Czy byłaś wczoraj na spacerze, może
na rowerze? Czy wybieracie się do
kościoła? Dzisiaj kończą się pielgrzymki w Częstochowie. Także ta Wasza,
hajnowska. Pięknego dnia. Moc dziubków, Tata
Kochana
Irenko, dzisiaj w kościołach święcono bukiety
ziół i kwiatów. Czy święciłaś
bukiet? Widziałem, że niektórzy przynieśli do kościoła bardzo kolorowe
bukiety. Czy wiesz, jaka tradycja kryje się za święceniem dzisiejszych
bukietow? Czy pamiętasz, co dzisiaj
czytano, w szczególności, co czytano ze Starego Testamentu? Jeśli nie
pamiętasz, z łatwością odnajdziesz na portalu wiara.pl. Ciekaw jestem, kto
wygrał wczoraj mecz w statki. Jak odjeżdżałem
szykował się remis. Życzę Ci pięknych snów. Bardzo mocno Cię kocham,
Tata
Sobota,
16.08.14
Kochana
Irenko, pogoda w Regułach deszczowa, ale na popołudnie zapowiadają słońce.
Wczoraj Maja z rodzeństwem i rodzicami wyjechali na wakacje. Zabrali rowery i
czarne maleństwo. Malutkiego kotka Majka nazwała >Puma<. Malec jest
bardzo słodki i nawet Fizia ją polubiła. Ja byłem wczoraj na długiej wyprawie
rowerowej. Do Podkowy pojechałem
kolejką, a z powrotem na rowerze. Wydawało się, że będę musiał zawrócić,
zaczął padać deszcz, ale pogoda się
poprawiła i przez Strzeniówkę i Lasy Młochowskie dotarłem do Reguł. Życzę Ci
pogodnej soboty. Mocno Cię kocham, Tata
Kochana
Irenko, czy dzisiaj będziesz nocować u wujka Janka? Czy opisałaś nowe przygody
Julki, Felka i Ewy? Czy Ewa jest ich pańcią? Może powstanie fajne opowiadanie z
przygodami niesamowitych kociaków. Kilka dni temu pisałem Ci o losach słodkiego,
czarnego maleństwa. Ale maleństwo wyjechało na wakacje i następnym razem
napiszę Ci o jej wakacyjnych przygodach. Z tym, że opisywane przygody
rzeczywiście się wydarzyły. Życzę Ci pięknych snów. Mocno Cię kocham, Tata
Niedziela,
17.08.14
Kochana
Irenko, czy wybieracie się dzisiaj do kościoła na 12? Za portalem wiara.pl podaję Ci dzisiejsze czytania: pierwsze: Iz 56,1.6–7, Psalm: Ps 67, drugie: Rz 11,13–15.29–32, Ewangelia: Mt 15,21–28.
Widzisz, że czytany będzie fragment Księgi Izajasza ze ST. Czytany fragment
jest bardzo mądry i pouczający. A może wiesz, kim był Izajasz i kiedy żył?
Równie piękny jest Psalm 67. Ile psalmów zawiera Księga Psalmów? Ile listów napisał
święty Paweł do Rzymian? Życzę Wam pogodnej niedzieli. Bardzo mocno Cię
ściskam, Tata
Kochana
Irenko, z łatwością znajdziesz w Wiki, że Izajasz był prorokiem i żył ok. 700
lat przed naszą erą, czyli ok. 2700 lat temu. Był bardzo dobrze wykształconym pisarzem
i teologiem. Kilka tygodni temu pisałem Ci o Salomonie, który żył ok. 300 lat
wcześniej. Jak minęła Ci niedziela, co robiłaś? Ja byłem w Podkowie i tak, jak
w piątek z powrotem przyjechałem rowerem. Kilka razy w drodze napotkałem
deszcz. W Podkowie wypiłem kawę i zjadłem szarlotkę. Droga z Podkowy do Reguł
jest bardzo malownicza, musimy ją pokonać razem. Pięknych snów. Mocno Cię
kocham, Tata
Poniedziałek,
18.08.14
Kochana
Irenko, Ziemia na swojej drodze wokół Słońca w sierpniu napotyka rój drobnych
ziaren. Mają one duże prędkości, dochodzące do
30 kilometrów na sekundę. Wchodząc w atmosferę hamują, co sprawia, że
się rozgrzewają do ponad tysiąca stopni. Wtedy świecą, a jednocześnie
intensywnie parują. Na niebie pojawia się ślad ziarna. Gdy ziarno zupełnie
wyparuje, ślad się urywa (bo nie ma co świecić). Warto w pogodną noc (np.
wczorajszą) popatrzeć na niebo siedząc w wygodnym fotelu. Pośród gwiazd
zobaczysz krótkotrwałe, białe smugi. Pięknego dnia. Bardzo mocno Cię kocham,
Tata
Kochana
Irenko, jak minął Ci kolejny, wakacyjny dzień? Dzisiaj byłem w Warszawie.
Wydział Fizyki, na którego terenie była biblioteka przeprowadził się w okolice
ulicy Banacha na Ochocie. Dlatego do biblioteki jeżdżę Fabią. Nasz Instytut
pozostał w centrum Warszawy. Na seminaria
w październiku też będę jeździł samochodem.
Do zobaczenia we środę. Życzę Ci spokojnej nocy. Bardzo mocno Cię
kocham, Tata
Wtorek,
19.08.14
Kochana
Irenko, dzisiaj przyjechałem do Hajnówki. Tym razem zatrzymałem się niedaleko
dworca PKP w bardzo ładnym, zadbanym domu. Podróż samochodem z Reguł jest dosyć
męcząca, dlatego wolę przenocować. Co robiłaś dzisiaj, czy byłaś na spacerze
(rowerowym)? Wczoraj w nocy niebo było pochmurne i nie było możliwości oglądania błysków. Bociany odleciały. Gniazda w nadbużańskich
wioskach były dzisiaj puste. Jeszcze przed tygodniem widziałem stada bocianów
krążących nad polami. Do zobaczenia jutro. Życzę Ci dobrych snów. Mocno Cię
kocham, Tata
Piątek,
22.08.14
Kochana
Irenko, czy dojechałyście do Stegny? Czy na obiad wybieracie się do Delfina?
Wczoraj szczęśliwie wróciłem do Reguł. Czekała na mnie asystentka od spraw
kocich. Na kolację dałem jej kawałek kurczaka. O ile w Hajnówce padał deszcz, o
tyle w miarę zbliżania się do Warszawy niebo rozpogadzało się i w okolicach
Ciechanowca było bezchmurnie. W Ciechanowcu zjadłem obiad. Zwykle wyjeżdżając z
domu w deszczu, wakacje są pełne słońca. Życzę Wam pięknego dnia. Bardzo mocno
Cię kocham, Tata
Kochana
Irenko, do Hajnówki dotarły relikwie Marii Magdaleny. Maria Magdalena była
uczennicą Jezusa. Wg ewangelistów, Jezus po śmierci po raz pierwszy ukazał się
właśnie jej. Niedawno odkryto i odczytano ewangelię wg Marii Magdaleny. We
wtorek wieczorem przed cerkwią w
Hajnówce widziałem gigantyczną kolejkę. W kolejce stali zarówno katoliccy jak i
prawosławni duchowni. Wszyscy chcieli zobaczyć i ucałować relikwie, które przyleciały z Grecji. Na stałe przechowywane
są na górze Athos. Życzę Ci nadmorskich snów. Bardzo mocno Cię kocham, Tata
Sobota,
23.08.14
Kochana
Irenko, z okazji urodzin życzę Ci wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, a
przede wszystkim dużo uśmiechu. Życzę Ci, aby wszystkie Twoje marzenia się
spełniły. Czy z Mamą wybieracie się po urodzinowy torcik? W Regułach jest pogodnie, w Gdańsku podobnie.
Zatem na pogodę nie narzekacie. Czy dużo spacerujesz plażą wzdłuż morza? Pogoda
do spacerów jest wyśmienita. Zaraz wybieram się po zakupy. Życzę Ci pięknego
dnia. Moc dziubków, Tata
Niedziela,
24.08.14
Kochana
Irenko, jeszcze raz wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Czy był tort?
Próbowałem się z Tobą wczoraj połączyć, ale nikt nie odbierał telefonu. Wczoraj
jeździłem na spacer rowerowy do Maximusa za Suchymi Lasami. W McD zjadłem
włoskie lody. Muszę Ci donieść, że lody to w McD mają dobre. Czy wybieracie się
do kościoła? Jeżeli masz możliwość przedłużyć pobyt nad morzem, to zamiast
spotkania w najbliższą środę i czwartek (27-28.08.14) spotkamy się w piątek i sobotę (29-30.08.14)
w godzinach 11-16. Życzę Ci pięknego, nadmorskiego dnia. Bardzo mocno Cię kocham, Tata
Kochana
Irenko, mimo że w Regułach cały dzień pada, to podobno nad morzem jest
słonecznie. Czy słuchałaś dzisiaj czytań? Podobnie, jak poprzedniej niedzieli
był fragment Izajasza, listu do Rzymian św. Pawła i fragment ewangelii wg. św.
Mateusza. Wakacje nad morzem koniecznie trzeba przedłużyć, chociaż do
czwartku. Szczególnie zachody słońca oglądane na tle morza są
bardzo piękne. Życzę Ci pięknych snów. Bardzo mocno Cię kocham, Tata
Poniedziałek,
25.08.14
Kochana
Irenko, jak spędzasz czas nad morzem? Czy dużo nazbierałaś bursztynu i skorupek
po ślimakach? Mimo deszczu, wczoraj
byłem na pieszym spacerze po lasach wokół Podkowy Leśnej. Nie było komarów. Nie
zmokłem. Dzisiaj w Regułach wyjrzało słońce, ale jest chłodno. Od kilku dni
jestem na urlopie. Dzisiaj będę w domu. Może posprzątam co nieco, zrobię
pranie. Życzę Ci pięknego, nadmorskiego dnia. Bardzo mocno Cię kocham, Tata
Kochana
Irenko, w Krasnym chłopaki powoli przygotowują się do szkoły. Krzych, podobnie
jak Weronika, pójdzie do 3 klasy, podobnie Grzesio. Bartek do drugiej. W tym
roku będą pisać matury. Spotkałem Majkę z mamą. Chodziły po zakupy zeszytów i
książek. Świerszcze przestały koncertować, a Fizia coraz częściej chowa się do
piwnicy przed chłodem i deszczem. Życzę Ci pięknych snów. Moc dziubków, Tata
Wtorek,
26.08.14
Kochana
Irenko, jak się czujesz nad morzem? Czy byłyście w Mikoszewie? Ja jestem w
domu, wczoraj jeździłem do Warszawy. Bociany odleciały. Kilka dni temu
widziałem stada krążące nad regulskimi polami. Nawet Fizia przyglądała się z
zaciekawieniem powoli wzbijającym się do lotu ptakom. Na regulskich polach
kukurydza wyrosła na ponad 2 metry. W
Regułach ochłodziło się i pada drobny deszcz. Pięknego dnia. Moc dziubków i
utuleń, Tata
Środa,
27.08.14
Kochana
Irenko, powiało chłodem, ochłodziło się też w domu. Zastanawiam się, czy nie
włączyć centralnego ogrzewania. Co prawda dzisiaj się rozpogadza, ale
temperatura jest w okolicach 10 stopni. To już ostatni tydzień wakacji i jestem
bardzo zadowolony, że spędzasz je nad morzem. Tam też macie trochę deszczu, ale
spacery wzdłuż Bałtyku są piękne przy każdej pogodzie. Pamiętam, że z Mamą
jeździliśmy nad Bałtyk nawet zimą i spacerowaliśmy przy sztormowej pogodzie.
Życzę Wam pięknego dnia. Bardzo mocno Cię kocham, Tata
Czwartek,
28.08.14
Kochana
Irenko, czy dzisiaj wracacie znad morza do Hajnówki? Czy wypoczęłaś? Tak jak Ci
pisałem, jestem na urlopie, ale z powodu brzydkiej pogody siedzę w domu. Trochę
liczę, trochę piszę. W czasie krótkich przerw pomiędzy kolejnymi falami deszczu
udaje mi się pojeździć na rowerze. Jutro przyjadę do Ciebie do Hajnówki. Życzę
Ci pięknego dnia. Bardzo mocno Cię kocham, Tata
Niedziela,
31.08.14
Kochana
Irenko, wczoraj wieczorem szczęśliwie dojechałem do Reguł. Czy wybierasz się do
kościoła? Dzisiaj czytane są: Jr 20,7–9, Ps 63, Rz 12,1–2, Mt 16,21–27.
Widzisz, że ze Starego Testamentu rozważany jest fragment proroka Jeremiasza.
Podobnie, jak w poprzednich tygodniach czytane są fragmenty listu św. Pawła do
Rzymian i fragment ewangelii wg św. Mateusza. Bardzo podobała mi się Twoja
zabawa w przedsiębiorstwo i to wyjątkowo dochodowe. Życzę Ci pięknej niedzieli.
Bardzo mocno Cię kocham, Tata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz