czwartek, 16 lutego 2017

Czwartek, 16.02.17

Czwartek, 16.02.17

Kochana Irenko, jak udał się kulig? Pogodę mieliście przednią. W Warszawie świeciło słońce przy +5C. Gratuluję Ci dwóch 6 z techniki za pismo i za rysunek. Tak trzymaj. Dzisiaj pracowałem w Warszawie. Jeździłem Fabią. Niedawno wróciłem, na niebie świeciła piekielna. Wieczorem, przy dobrej pogodzie, wybiorę się w moich butach 7-milowych do Ciebie, opowiem Ci dobranockę, pomodlimy się razem za Najbliższych i mocno, mocno Cię utulę. Pięknych snów, Tata

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz