piątek, 3 kwietnia 2015

Wielka Sobota, 4.04.15

Wielka Sobota, 4.04.15

Kochana Irenko, wczoraj podróż do Hajnej miałem wyśmienitą. W uroczym zajeździe nad Nurcem zjadłem naleśniki z serem. Wieczorem poszedłem do Puszczy. Gdy wracałem wschodził duży, czerwony księżyc. Niestety zaćmienie jest dopiero dzisiaj, ale nie będzie widoczne z Polski. Wieczorem byłem w Twoim kościele. Widziałem Grób. Bardzo ładny. Dzisiaj polecam Ci rzecz poważniejszą: Symfonię 41 Wolfganga Amadeusza Mozarta. Za Wiki: Symfonia nr 41, "Jowiszowa" C-dur, KV 551 – jedna z 3 wielkich symfonii  Mozarta, w czterech częściach. Nazwana Jowiszową przez Johanna Petera Salomona. Ostatnia symfonia Mozarta. Skomponowana razem z symfoniami Es-dur KV 543 i g-moll KV 550 w letnich miesiącach 1788 roku. Prawdopodobnie nigdy nie dowiemy się, co było natchnieniem do jej napisania. Wielu znawców uważa, że tą symfonią Mozart uwieńczył całą muzykę orkiestralną XVIII wieku. Może jest trochę za trudna? https://www.youtube.com/watch?annotation_id=annotation_1976415861&feature=iv&src_vid=yy2osABdZbM&v=0EAI2HD8pGQ#t=2s Do zobaczenia, Tata

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz