Kochana Irenko, dzisiaj obchodzi imieniny
Sylwester i mamy ostatni dzień roku. Każdy wspomina mijający rok – co
stracił, co osiągnął. Polecam Ci krótki fragment
powieści „Cienie nad rzeką Hudson” Izaaka Singera „Każdy potrzebuje jasno określonego,
osiągalnego celu. Zadziwiająca jest liczba osób, które nie stawiają sobie żadnego
celu. Płyną z prądem. Mijają lata, a oni nigdy nie wiedzą, czego chcą. Historia
ludzi sukcesu ma jeden wspólny wątek- każdy z nich bardzo wcześnie postawił
sobie cel, który chciał osiągnąć.” A jakie cele Ty sobie stawiasz na nadchodzący rok i nadchodzące
lata? Co chciałabyś osiągnąć dzięki pomocy rodziców, własnym pomysłom i własnej
pracy? Pięknego dnia, Tata
Ukochana Irenko, mijający rok był
dla Ciebie bardzo udany. Poszłaś do IV klasy, wyśmienicie dajesz sobie radę w
szkole. I co najważniejsze i z czego najbardziej trzeba się cieszyć – jesteś
prawie cały czas zdrowa. To jest najcenniejszy prezent odchodzącego roku.
Sprawdziły się prognozy lekarzy sprzed 6 lat – w wieku ok. 10 lat Twój układ
odpornościowy rozwinie się na tyle, że zacznie Cię prawidłowo chronić przed chorobami. Tak było ze mną – w wieku 10
lat przestałem chorować. W nadchodzącym
roku chciałbym pomóc Ci w szkolnych sprawach oraz wyjechać z Tobą na letnie
wakacje. Na sylwestrowy wieczór dedykuję
Ci utwór Felixa Mendelsohna na skrzypce https://www.youtube.com/watch?v=o1dBg__wsuo.
Gra na skrzypcach była bardzo powszechna wśród polskich Żydów. O Mendelsohnie
pisałem Ci na początku czerwca. W nadchodzącym roku życzę Ci wszystkiego
najlepszego, samych 5 i 6 i dużo, dużo
zdrowia. Na piątek nie mogłem w Hajnej
znaleźć noclegu. Przyjadę do Ciebie w
najbliższą sobotę. W ten sylwestrowy wieczór pomódlmy się wszyscy razem. Bardzo mocno Cię kocham, Tata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz