Kochana Irenko, co robisz dzisiaj?
Korzystając z wolnego dnia, proponuję Ci spacer, na bieganie jest za zimno. Jak wiesz, dzisiaj jest święto. Za trzy lata
będziemy obchodzić setną rocznicę odzyskania niepodległości. Ja wciąż czytam I.B.
Singera. Przedwojenna Warszawa - jeszcze bez samochodów, pełna dorożek,
tramwajów i chłopskich furmanek. No i oczywiście końskich nieczystości. Zaraz
za Starym Miastem zaczynała się wieś, a na Pradze szumiał prawdziwy las. Musisz
niebawem przyjechać do stolicy. Pójdziemy na Stare Miasto, u Bliklego napijemy
się czekolady. Potem proponuję abyśmy wybrali się na koncert, może Mozarta,
może Straussa, a może Chopina. Życzę Ci
pięknego dnia, Tata
Kochana Irenko, w poniedziałek
poleciłem Ci zadanie, w którym należy
policzyć ilość dni w tym stuleciu (poczynając od roku 2001), dla których suma
dnia, miesiąca i roku wynosi 2035. Zauważ, że w roku może być, co najwyżej 12
takich dni. Np. dla 2001 roku w styczniu takiej daty nie było, gdyż styczeń ma
31 dni, zatem największa liczba, jaką
można utworzyć to 31+1+2001=2033. Ale w marcu już taka data istnieje: 31.03.2001.
Po tej wskazówce łatwo policzysz, dla ilu miesięcy warunek nie mógł być
spełniony. Na popołudnie polecam Ci >Prząśniczkę< Stanisława Moniuszki https://www.youtube.com/watch?v=ZJaThhR91pE&list=RDgr3v9v4xcCU&index=5
. O Moniuszce możesz poczytać na
stronie https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Moniuszko.
Życzę Ci pięknych i kolorowych snów. W deszczowy wieczór zmówmy >Ojcze
nasz<. Mocno Cię kocham, Tata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz